Każda kobieta, a w szczególności młoda mama ma dużo zajęć a niewiele czasu dla siebie. Nie muszę wymieniać, ale przytoczę tylko kilka z codziennych żmudnych zajęć: pranie, sprzątanie, gotowanie i te bardziej przyjemne ale jednocześnie najważniejsze, czyli spacer i zabawa z dziećmi. Troszkę czasu dla siebie można zorganizować tylko kosztem innej czynności lub innego zajęcia. Oczywistym jest, że gotowanie i pieczenie są to czynności bardzo czasochłonne, ale czy zawsze tak musi być? Czy potrawy szybkie w przygotowaniu są mniej smaczne lub mniej wartościowe?
Nerwowo spoglądasz na zegarek i zastanawiasz się czy zdążysz przygotować obiad, zanim wyjdziesz na spacer z dzieckiem, odbierzesz maluchy z przedszkola lub zanim mąż wróci z pracy. Szybki obiad nie zawsze znaczy niesmaczny. Szybki obiad to nie zupa z papierka ani zamówiona pizza. Szybki obiad a przy tym bardzo smaczny można przygotować w 30 minut. To na prawdę jest możliwe.
A co, gdy właśnie wybiera się do Ciebie sąsiadka na kawę lub dawno nie widziana koleżanka? A może planujesz jakąś małą uroczystość? Zachodzisz w głowę czym poczęstować swoich gości. Teraz nie dziw się, że umieszczam dużo "szybkich" przepisów. Lubię eksperymentować w kuchni, ale nie koniecznie mam ochotę spędzać tam długie godziny. W przepisach ważne są dla mnie następujące rzeczy: potrawa musi być smaczna a jednocześnie stosunkowo prosta i szybka w przygotowaniu. Jeśli Ty również cenisz swój czas a jednocześnie lubisz gotować, to zapraszam do zapoznania się z prezentowanymi przeze mnie przepisami. Oczywiście, wśród umieszczonych tutaj przepisów, pojawią się również te bardziej pracochłonne i troszkę trudniejsze. Jednak czasami warto spędzić troszkę więcej czasu w kuchni, a męża wysłać na spacer z dziećmi.
A oto niektóre szybkie przepisy umieszczone na naszym blogu:
- Domowy chleb - smaczny i prosty
- Bułeczki maślane palce lizać
- Kremowa zupa brokułowa - na prawdę szybki obiad
- Zielony makaron kokardki - szybki i smaczny obiad
Oczywiście cały czas lista ta będzie poszerzana i aktualizowana.
Wracając do ilości zajęć i czasu, którym dysponujemy, przytoczę słowa starej piosenki z dzieciństwa, która od kilku miesięcy mi towarzyszy. Czy pamiętacie jeszcze tą piosenkę?
"Szybko zbudź się, szybko wstawaj
Szybko, szybko stygnie kawa
Szybko zęby myj i ręce
Szybko światło gaś w łazience
Szybko tata na nas czeka
Szybko tramwaj nam ucieka
Szybko, szybko bez hałasu
Szybko, szybko nie ma czasu
Na nic nigdy nie ma czasu
A ja chciałbym przez kałuże
iść godzinę albo dłużej
Trzy godziny lizać lody
gapić się na samochody
I na deszcz co leci z góry
i na żaby i na chmury
Cały dzień się w wannie chlapać
i motyle żółte łapać
Albo z błota lepić kule
i nie spieszyć się w ogóle
Chciałbym wszystko robić wolno,
ale mi niewolno"
Słowa: Danuta Wawiłow
Niestety nie potrafię powiedzieć kto śpiewał tą piosenkę jako pierwszy, jednak widzę że teraz wróciła do łask i została ponownie nagrana.